Większość kierowców pamięta już o regularnej wymianie klocków hamulcowych, jednak niewielu kontroluje również stan tarczy hamulcowej. Jest to kluczowy element układu hamulcowego, który należy bezwarunkowo regularnie wymienia. Jak dobrać tarczę do auta i na co zwracać uwagę przy jej wyborze?
Większość tarcz używanych w samochodach osobowych i ciężarowych jest wykonana z żeliwa, które ma zapewniać niezmienność wymiaru tarcz pod wpływem wysokiej temperatury, jakiej jest poddawana w wyniku hamowania. Wtedy tarcza może nagrzać się nawet do 1000°C, więc ciepło musi być jakoś odprowadzone. W tym celu większość producentów skłania się ku produkcji tarcz wentylowanych lub nawiercanych, które lepiej sobie radzą z wytrącaniem temperatury. Ostatnio na popularności zyskują również tarcze nacinane. Wszystkie te opcje pozytywnie wpływają na nasze bezpieczeństwo i skutecznie działają na żywotność tarczy. Dodatkowo pozytywnie na chłodzenie tarcz hamulcowych wpływa założenie felg aluminiowych: ich kształt sprzyja przepływowi powietrza przez wnękę koła podczas jazdy, a poza tym aluminium jest dobrym przewodnikiem ciepła.
Tarcza hamulcowa może zostać szybko ochłodzona również na przykład przez wodę z kałuży. Taki proces negatywnie wpływa na jakość hamowania – tarcza jest wtedy chłodzona nierównomiernie i przy hamowaniu w wyniku tarcia może się skrzywić. Innym zagrożeniem jest prawdopodobieństwo dostania się zanieczyszczeń pomiędzy powierzchnię trącą klocków hamulcowych a tarcz. To powoduje powstawanie zarysowań na powierzchni tarczy i może negatywnie działać na skuteczność układu hamulcowego. Oczywiście, tak jak w przypadku większości częścim uszkodzenie może zostać spowodowane nieprawidłowym montażem. Przy wymianie tarcz szczególną wagę należy przywiązać do oczyszczenia tarczy z brudu. Jeżeli jej powierzchnia będzie nierównomierna, to mamy gwarancję, że tarcza się skrzywi.
Co, jeżeli natrafimy na któreś z zagrożeń i nasza tarcza ulegnie skrzywieniu? Czy trzeba się jej pobyć i zakupić nowy element? Niekoniecznie. Jeżeli uszkodzenie nie jest duże, to tarcze można poddać procesowi przetaczania. Polega on na zeszlifowaniu osadu z powierzchni tarczy i wyrównaniu jej. W jego wyniku zmniejsza się grubość tarczy, jednak w przypadku delikatnych ubytków warto się na niego zdecydowa. Nie znaczy to, że finalnie nie trzeba będzie wymienić tarcz na nowe – w przypadku większych pęknięć czy zbyt dużego zużycia przetaczanie w niczym nie pomoże.
Jedną z droższych opcji poprawy skuteczności hamowania są znane ze sportowych aut luksusowych marek ceramiczne tarcze hamulcowe. Jest to absolutnie nieopłacalna inwestycja w autach używanych na co dzień, bo żaden kierowca nie jeżdżący wyczynowo na torze nie będzie w stanie wykorzystać potencjału tarcz, który tkwi w ich niesamowitej odporności na ciepło, w codziennych, miejskich warunkach. Poza tym koszt takiego dodatku może wynieść nawet ponad 10 tysięcy złotych.
Przy wyborze odpowiednich tarcz należy pamiętać o teoretycznie oczywistej rzeczy, jaką jest jej rozmiar, szczególnie w wypadku korzystania z mniejszych, niż seryjnie stosowanych przez producenta obręczy. Może się okazać, że w takim przypadku tarcza o oryginalnych wymiarach będzie za duża w stosunku do felgi, która zwyczajnie się na niej nie zmieści. Poza tym nie warto oszczędzać i marnować pieniędzy na najtańsze zamienniki. Są one wykonane ze stopów niskiej jakości i nie są przystosowane do wytrzymywania wysokich temperatur, więc ich użytkowanie bardzo negatywnie wpływa na nasze bezpieczeństwo. Poza tym jest to po prostu nieopłacalne – takie części ze względu na niską odporność termiczną z dużym prawdopodobieństwem ulegną zniszczeniu w bardzo krótkim czasie. Poza tym warto zainwestować we wspomniane na początku tarcze nacinane, nawiercane lub wentylowane – dużo skuteczniej odprowadzają ciepło i są obecne w najprzeróżniejszych wariantach w ofercie większości dobrych producentów części zamiennych.
Co wymienić przy okazji przeglądu układu hamulcowego? Oczywistym jest okresowa wymiana klocków hamulcowych, jednak w starszych autach warto również sprawdzić stan zacisków. Może się okazać, że jego gumowe elementy uległy nadmiernemu zużyciu i po wciśnięciu pedału hamulca zostaje on w swojej pozycji, cały czas przyciskając klocki do tarcz. To powoduje ich dużo szybsze zużycie oraz zniszczenie tarczy hamulcowej. Poza tym kierowcy często zapominają o okresowej wymianie płynu hamulcowego, który również ma duży wpływ na skuteczność hamowania. W europejskich autach taką operację powinno się wykonywać co 2-3 lata, inaczej bywa w autach produkcji azjatyckiej – w celu sprawdzenia warto zajrzeć do instrukcji obsługi auta lub spytać o poradę mechanika. Wymiana płynu jest dość prostą czynnością, którą z pomocą drugiej osoby można bez problemu wykonać we własnym garażu.